Śmierć w lesie
Tomasz Łapiński nie żyje. Ciało 39-latka znaleziono w lesie w Rudach.
Zwłoki mężczyzny znajdowały się w gęsto zarośniętym terenie, 700 metrów w linii prostej od auta, które Tomasz Łapiński prawdopodobnie porzucił. Toyotę odnaleziono 16 grudnia, dzień po zaginięciu zabrzanina, a na ciało natrafiono 7. dnia poszukiwań, 22 grudnia. Wówczas, poza policjantami, służbą leśną i strażakami brali w nich udział bliscy Tomasza Łapińskiego. Okoliczności śmierci ustala teraz prokuratura.