Szalał wiatr
Strażacy interweniowali ponad 50 razy, usuwając skutki silnego wiatru, który 30 stycznia nie ominął Zabrza.
Mocno wiało w całej Polsce. W Zabrzu, o konsekwencjach silnych podmuchów strażacy byli informowali od godz. 4.00. W usuwaniu szkód pomagali im ochotnicy ze wszystkich zabrzańskich jednostek. Najpoważniejsze straty powstały w Szkole Podstawowej nr 25, w osiedlu Kotarbińskiego. Wiatr zerwał tam poszycie dachu sali gimnastycznej. Jej remont już trwa. Uczniowie na razie nie mają zajęć wychowania fizycznego. Kilka ulic dalej, przy Gdańskiej przewrócone drzewo uszkodziło dwa samochody. W ten sam sposób zniszczonych zostało 10 nagrobków na jednym z cmentarzy, przy ulicy Wolności.