Areszt dla konkubenta
45-latek jest podejrzany o spowodowanie śmierci swojej 61-letniej konkubiny.
Nad ranem, 30 stycznia policjanci otrzymali informację o zgonie kobiety w mieszkaniu przy ulicy Skłodowskiej-Curie. Ze wstępnych oględzin wynikało, że śmierć nie nastąpiła z przyczyn naturalnych. Na głowie denatki były rany, a w pomieszczeniu ślady krwi. Partner zmarłej nie umiał w wiarygodny sposób wyjaśnić, skąd wzięły się jedne i drugie. W mieszkaniu miało dochodzić do awantur. 45-latek został zatrzymany. Zebrany materiał wystarczył, by postawić mu zarzut uszkodzenia ciała ze skutkiem śmiertelnym. Sąd postanowił zastosować areszt tymczasowy i jeśli w czasie procesu potwierdzi jego winę, mężczyźnie grozi kara od 5 do 25 lat pozbawienia wolności lub dożywocie.