Rozbój w biały dzień
33-latek na próżno chciał zabrać torebkę 71-latce.
W rozboju przeszkodziła zdecydowana reakcja seniorki, która nie pozwoliła się zastraszyć i głośno wzywała pomocy oraz szybkie działanie świadków napadu, którzy zawiadomili policję. Wszystko działo się około godz. 14.00, na ulicy Sienkiewicza. Mężczyznę zatrzymano, był nietrzeźwy. 2 tygodnie wcześniej opuścił zakład karny. W celi siedział za rozbój. Sąd zdecydował o zastosowaniu wobec niego aresztu tymczasowego.