Czy odnaleziono Marcina Sakowicza?
25-letni zabrzanin, Marcin Sakowicz przepadł bez śladu. Po 17 latach, z Odry wyłowiono jego samochód. W środku były ludzkie szczątki.
Auto – czerwony fiat siena HL, którego był właścicielem, wydobyto na powierzchnię 5 lipca. Badania DNA mają potwierdzić, czy ludzkie szczątki należą do zabrzanina.
Marcin Sakowicz wyszedł z domu rano, 12 kwietnia 2005 r. Miał pojechać do banku. Od tamtej pory nie kontaktował się z rodziną – żoną i mamą. Był tatą malutkiej wówczas Wiktorii.