Nowa jadłodzielnia
Pomaganie głodnym, wymagającym wsparcia jest w Zabrzu coraz prostsze. Po jadłodzielni, działającej od 2 lat w parafii pw. św. Anny, ruszyła druga, u ojców kamilianów. Wystarczy z domowej lodówki przewieźć nadmiar świeżej żywności do dwóch ogólnodostępnych punktów, zorganizowanych przez Stowarzyszenie Nowe Zabrze, by cieszyć się ze spełnienia dobrego uczynku.
Jadłodzielnie funkcjonują w wielu polskich miastach. Przeznaczone są dla osób bezdomnych, w ubóstwie. Poza zachęcaniem do dobroczynności, promują również dbałość o niemarnowanie żywości. Zysk z ich istnienia jest niebagatelny. – Jesteśmy wdzięczni ojcom kamilianom i Radzie Parafialnej za wsparcie naszych działań, zmierzających do poprawy bytu najuboższych zabrzan oraz stworzenia innym okazji do okazania empatii, materialnego wsparcia. Po 2 latach prowadzenia jadłodzielni w parafii pw. św. Anny wiemy, że w mieście mamy wiele hojnych osób. Nie raz, nie dwa stojąca tam lodówka zapełniała się produktami przywiezionymi prosto ze sklepów. Gotowość zabrzan do niesienia pomocy jest piękna i napędza nas do działania – mówi przewodnicząca Nowego Zabrza, Agnieszka Rupniewska.
W Zabrzu w kryzysie bezdomności jest około 250 osób.
Jadłodzielnie działają przy ulicy 3 Maja 19 (parafia pw. św. Anny) i przy ulicy Dubiela 10 (parafia pw. św. Kamila).