Smród znów w prokuraturze

W Zabrzu śmierdzi. Niezmiennie, od wielu lat. Tak pisze poseł Tomasz Olichwer w mediach społecznościowych i postanawia wziąć sprawę w swoje ręce, dodając, że nie ma czasu do stracenia.

Jak sam określa, intensyfikuje działania: o zabrzańskich uciążliwościach zapachowych powiadomił Najwyższą Izbę Kontroli, Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska oraz, jak kilka dni temu radna Sejmiku Województwa Śląskiego, Alina Nowak, Prokuraturę Rejonową w Zabrzu. Jest również w stałym kontakcie z Radą Dzielnicy Śródmieście, bo to w centrum śmierdzi najbardziej i najczęściej.

Wcześniej, 16 sierpnia br. Tomasz Olichwer złożył u prezydent Zabrza interwencję poselską, pytając o działania dotyczące smrodu. Małgorzata Mańka-Szulik wciąż nie odpowiedziała, choć powinna niezwłocznie. Na pytania parlamentarzysty odpowiedziała natomiast Straż Miejska, informując, że w ciągu 3 lat zabrzanie 50 razy zgłaszali obecność nieprzyjemnego zapachu, uprzykrzającego życie.

Poseł przypomniał, że zabrzańskim smrodem próbował zainteresować ograny państwa. Mówił o nim z mównicy sejmowej 23 stycznia 2020 r.

Czy obecne działania Tomasza Olichwera będą skuteczniejsze?

Foto FB Tomasz Olichwer

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *