Marszałek nie do odwołania
Ciemne chmury nad marszałkiem Jakubem Chełstowskim szybko rozgoni rządząca od 5 miesięcy Sejmikiem koalicja KO, PSL, SLD i Tak! Dla Polski. Zaplanowana na poniedziałek, 24 kwietnia próba odwołania go, ma być bezskuteczna. Tak twierdzi Dziennik Zachodni, w kolejnym już tekście poświęconym relacjom marszałka i Karola Fedorowicza, nazywanego w nim szarą eminencją.
Co z tych politycznych rozgrywek wynika dla Zabrza❓
1️⃣. Zdaniem Dziennik Zachodni w samorządzie województwa dzieje się bardzo źle. Powodem jest niejasny układ na linii Jakub Chełstowski – Karol Fedorowicz oraz istotna i nieuzasadniona merytorycznymi względami rola tego drugiego w zarządzaniu województwem. Skoro więc na szczeblu samorządowym, piętro wyżej od zabrzańskiego jest źle, nie należy spodziewać się przepływu niczego dobrego w dół. Czyli do Zabrza.
2️⃣. Dziennik Zachodni przypomina, że Jakub Chełstowski jeszcze w czerwcu 2022 r. chciał być szefem katowickich struktur PiS, a w listopadzie 2022 r. ogłosił, że z PiS jest mu tak nie po drodze, że przechodzi do ruchu Tak! Dla Polski. To ta decyzja i odejście z marszałkiem 3 radnych doprowadziły do zmiany rządzących w Śląskim. Jedną z osób towarzyszących Jakubowi Chełstowskiemu w zaskakującej i niczym nieanonsowanej wolcie była zabrzanka, Alina Nowak, przymierzająca się do walki o prezydenturę w Zabrzu. I Jakub Chełstowski i Alina Nowak tłumaczyli później, że ze Zjednoczoną Prawicą, dla dobra województw, nie da się dłużej współpracować. Ale czy te tłumaczenia można uznać za wiarygodnie? Czy radyklana zmiana kursu, niepoprzedzona żadnymi sygnałami rzeczywiście wynikają z troski o dobro publiczne, czy jest kierowana własnym politycznym interesem? Nad odpowiedziami powinni zastanowić się też zabrzanie.
Ps. Dziennik Zachodni nie wróży szybkiej zmiany na lepsze w Urzędzie Marszałkowskim. Karol Fedorowicz, zdaniem autora tekstu, Mateusza Zarembowicza, ma silną pozycję w Platformie Obywatelskiej, a ta od listopada 2022 r. rozdaje karty w rządzeniu województwem.
.