21-latek w dozorze
Policja znalazła mężczyznę, który pobił 60-latka do nieprzytomności.
21-latek został zatrzymany w Rudzie Śląskiej. Prokuratura zdecydowała, by zastosować wobec niego dozór policyjny.
Do pobicia doszło 5 lutego, po godz. 22.00. Sprawca, naciskając dzwonek domofonu, zakłócał spokój lokatorom jednego z mieszkań przy ulicy Kalinowej. 60-latek wyszedł przed dom, by uspokoić przechodnia i wtedy został zaatakowany. Napastnik kilka razy uderzył go w głowę smyczą z metalową końcówką. Poszkodowany stracił przytomność, przewieziono go do szpitala. 21-latkowi grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.